Aktualności

Najnowsze orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach polskich

2017-06-22

W dniu 1 czerwca 2017 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał dwa wyroki w sprawach przeciwko Polsce, tj.: Dejnek przeciwko Polsce (skarga nr 9635/13) oraz Kość przeciwko Polsce (skarga nr 34598/12), w których analizował zasadność skarg pod kątem zarzucanego naruszenia art. 3 i 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności w związku z poddawaniem skarżącego kontrolom osobistym w zakładzie karnym oraz art. 10 Konwencji w związku z naruszeniem wolności słowa skarżącego. 

Dejnek przeciwko Polsce (skarga nr 9635/13)

Skarżący Artur Dejnek podnosił w skardze, że w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w Lublinie był wielokrotnie poddawany szczególnie dotkliwym kontrolom osobistym połączonym z koniecznością rozebrania się oraz oględzinami miejsc intymnych. Nie był przy tym zakwalifikowany jako stwarzający poważne zagrożenie społeczne bądź poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jednostki penitencjarnej. Podstawę stosowania kontroli osobistych stanowił art. 116 § 2 Kodeksu karnego wykonawczego dopuszczający ją w sytuacjach uzasadnionych względami porządku lub bezpieczeństwa. W realiach przedmiotowej sprawy kontrole osobiste skarżącego przeprowadzano między innymi z uwagi na jego zaangażowanie w subkulturę więzienną, podejrzenie o nielegalny handel (znaleziono przy nim pieniądze nieznanego pochodzenia oraz narkotyki), a także grypsowanie.

Skarżący zarzucał, iż kontrole te stanowiły poniżające, sprzeczne z art. 3 Konwencji, traktowanie. Trybunał nie stwierdził naruszenia wymienionego przepisu z uwagi na to, że działanie funkcjonariuszy Służby Więziennej nie osiągnęło poziomu dolegliwości, który mógłby zostać uznany za sprzeczny z art. 3 Konwencji. Rozpoznał natomiast skargę także w ramach art. 8 Konwencji i w tym zakresie stwierdził jej naruszenie. Uzasadniając swoje stanowisko wskazał, że ingerencja w prawo do poszanowania życia prywatnego skarżącego była zgodna z prawem, mianowicie stosownymi przepisami Kodeksu karnego wykonawczego, a także służyła prawnie usprawiedliwionemu celowi, w tym konkretnym wypadku bezpieczeństwu i porządkowi zakładu karnego. Była jednak nieproporcjonalna.

W ocenie Trybunału całokształt zachowania skarżącego był istotnym czynnikiem, który funkcjonariusze mogli brać pod uwagę przy ocenie zasadności kontroli. Niemniej konkretne, wskazane przez Rząd okoliczności, mające uzasadniać kontrole, miały miejsce w okresie je poprzedzającym nawet o kilka miesięcy, w związku z czym nie mogły stanowić dla nich wystarczającego uzasadnienia. Trybunał podkreślił przy tym, że zastosowanie tak surowego i potencjalnie upokarzającego środka, jakim jest kontrola osobista, wymaga przekonywującego uzasadnienia. W realiach przedmiotowej sprawy skarżący takiego uzasadnienia jednak nie otrzymał.

W konsekwencji Trybunał stwierdził, że doszło do naruszenia art. 8 Konwencji. Tytułem słusznego uzasadnienia przyznał skarżącemu kwotę 3000 euro. 

Kość przeciwko Polsce (skarga nr 34598/12)

Skarga dotyczy postępowania cywilnego, w którym skarżący Jarosław Kość został pozwany przez Z.M., byłego sołtysa wsi Jadwigów, w związku z naruszeniem dóbr osobistych. Skarżący wystąpił do lokalnych władz samorządowych w okresie poprzedzającym wybory z wnioskiem o wyjaśnienie, czy Z.M., ówczesny sołtys, właściwie gospodarował środkami pieniężnymi. Sądy obu instancji uznały, iż skarżący dopuścił się naruszenia dóbr osobistych powoda, zobowiązując go do złożenia przeprosin o wnioskowanej przez powoda treści.

W skardze do Trybunału skarżący zarzucił, iż rozstrzygnięcia sądów krajowych naruszyły jego prawo do swobody wypowiedzi. Trybunał uznał ingerencję w wolność słowa skarżącego za zgodną z prawemi służącą prawnie chronionemu celowi, przy czym nieproporcjonalną. Wskazał, iż wystąpienie skarżącego do władz samorządowych miało formę zapytania. Nie miało przy tym charakteru publicznego, w związku z czym nie zagrażało reputacji Z.M. Zarówno skarżący jak i Z.M. byli osobami publicznymi, kandydatami w nadchodzących wyborach i jako osoby publiczne musieli liczyć się z szerszą niż w przypadku osób prywatnych krytyką. Sądy krajowe w swoich rozstrzygnięciach pominęły rozważenie powyższych kwestii, skupiając się wyłącznie na prawdziwości podnoszonych przez skarżącego w wystąpieniu do władz samorządowych twierdzeń. 

W konsekwencji Trybunał stwierdził naruszenie art. 10 Konwencji. Tytułem słusznego zadośćuczynienia przyznał skarżącemu kwotę 3000 euro.

powrót do listy aktualności

O dokumencie